A dlatego, że:
- jest kwarantanna, mam dużo czasu i pora przestać stosować wymówki w obronie przed tym, o czym się marzy, tj. pisaniem
- próbowałam na facebooku, ale ta platforma mnie przytłacza i wszystko, co mało interesujące dla większości w niej po prostu ginie
- potrzebuję motywacji do pisania
- chcę dzielić się tym, co piszę z innymi
- fajnie jest mieć swoją domenę
Ależ mi miło jak ktokolwiek cokolwiek tutaj przeczyta. (No może trochę więcej niż same nagłówki) Robię się wdzięczna i pokorna, na samą myśl. Witaj, gościnio, gościu! Piona!